Śmierć czeskiego psa – Janusz Rudnicki
Rekomenduje Jakub Momro , literaturoznawca: "Do wyboru, do koloru. Od najwcześniejszych rzeczy, w których konkret emigracyjnej rzeczywistości zderza się z niepowstrzymanym i bezlitosnym sarkazmem pisarza, po ostatnie utwory, gdzie ironia staje się o wiele bardziej wyrafinowana, kilkustopniowa".
O książce:Obywatel Niemiec Adam Kowalski, mimowolny przemytnik ślimaków winniczków z Czech, zostaje pomylony z obywatelem Niemiec Adamem Kowalewskim, przemytnikiem papierosów z Polski, i aresztowany. Emerytowany nauczyciel, w dwudziestą rocznicę śmierci swojej żony, wyrusza w podróż na Taorminę z prozą Iwaszkiewicza pod pachą. Zakochuje się w młodej artystce cyrkowej i przyjmuję posadę klauna, traci głowę, pieniądze i bilet powrotny do Polski. Mieszkańcy Zgorzelca pielgrzymują do Görlitz, aby nie całkiem honorowo oddać Niemcom polską krew…
Bohaterowie Rudnickiego nigdzie nie są u siebie i nigdy nie są do końca sobą. Polacy, Czesi i Cyganie z niemieckimi paszportami. Umarli wracający pomiędzy żywych, żywi kochający umarłych. Człowiek przemienia się tu w zwierzę. Artysta zmaga się z własną seksualnością i fałszuje własną przeszłość. Pod piórem Rudnickiego ich historie nabierają niezwykłej siły wyrazu.