''Człowiek dwóch szefów'' - premiera w Komedii
Dwa etaty, dwie pensje, niewielkie umijętności i jeszcze mniej do zrobienia…No, może tylko trochę sprytu, ażeby skutecznie lawirować pomiędzy oczekiwaniami pracodawców i poczuciem pewności w bezczelnym kłamaniu prosto w oczy wszystkim i na każdy temat.
Dwa etaty, dwie pensje, niewielkie umijętności i jeszcze mniej do zrobienia…No, może tylko trochę sprytu, ażeby skutecznie lawirować pomiędzy oczekiwaniami pracodawców i poczuciem pewności w bezczelnym kłamaniu prosto w oczy wszystkim i na każdy temat.
Brzmi zachęcająco?
Francis Henshall jest rozbrajająco słodkim łobuzem. Ma niezwykły talent do pakowania się w karkołomne sytuacje i ogromny apetyt. Nie ma za to kompletnie żadnych pieniędzy i za grosz ochoty na uczciwą pracę. Wobec tego zatrudnia się jednocześnie u dwóch szefów, licząc na to, że…
Cóż, powinien rozsadnie liczyć wyłącznie na wynikające z tego kłopoty, ale to nie w stylu Francisa… Jego obaj szefowie przybywaja do tego samego hotelu i chcą zamieszkać w tym samym pokoju. Zabawa się zaczyna...
Dodajmy do tego jeszcze planowany ślub uroczej młodej pary, zabójstwo byłego narzeczonego panny młodej, pojawienie się nieżyjącego byłego narzeczonego, który jednak nie umarł, choć nie wiadomo dlaczego jest kobietą, a w dodatku siostrą swojego nieżyjącego brata…Mało? Ojciec panny młodej jest winien pieniądze nieżyjacemu narzeczonemu, który jednak żyje i upomina się jednocześnie o pieniadze i o rękę dawnej narzeczonej. Tyle,że jest przecież swoją własną siostrą, co może stanowić jednak pewien problem… W każdym razie na pewno dla panny młodej.
Obecny narzeczony chce zabić konkurenta, zaś konkurent, czyli siostra swojego nieżyjacego brata chce wyjść za mąż za zabójcę swojego brata, czyli byłego narzeczonego panny młodej, obecnie poszukiwanego przez policję. No, ale o tym nie wie nikt. A już z pewnościa nie Francis, który jest zatrudniony jednocześnie właśnie przez siostrę nieżyjącego narzeczonego, która chwilowo jest swoim nieżyjącym bratem i przez narzeczonego siostry, który zabił jej brata…
Jednak przede wszystkim jest bardzo głodny i z chwili na chwilę coraz bardziej zakochany w księgowej ojca panny młodej, który właśnie dziwi się, co stało się z pieniędzmi dla żyjącego byłego narzeczonego jego córki, który został zabity przez narzeczonego swojej siostry, która teraz chce odebrać pieniądze należne jej nieżyjącemu bratu, a które miał jej wręczyć Francis…
Dosyć. Tego nie da się zrozumieć nie oglądając w Teatrze Komedia wspaniałej sztuki Richarda Beana „Człowiek dwóch szefów“. Ta wspaniała komedia, będąca błyskotliwą przeróbką słynnej sztuki Carlo Goldoniego „Sługa dwóch panów“ została przeniesiona przez autora z osiemnastowiecznej Wenecji do Brighton w Anglii i dzieje sie w 1963 roku.
W każdej minucie spektaklu mieszają się sceniczne style i konwencje – komedia del arte, farsa, komedia sytuacyjna, slapstick czy wreszcie stand up comedy z udziałem teatralnej publiczności.
Nagrodzony wieloma nagrodami na londyńskim West Endzie i nowojorskim Broadway’u, obejrzany przez setki tysięcy zachwyconych widzów, „Człowiek dwóch szefów“ pojawia się na scenie naszego teatru w fantastycznej obsadzie i brawurowej realizacji.
(img|535435|center)