"Słownik poprawnej polszczyzny" Joanny Krupy
„Biedna czefczyna, Paris Hiltona wanna be”, „Jakie to byo dla czjebie ekspyriens”, „Ty jestes zbyt anorektik moja droga” czy „Mozesz byc on the cover of the magazine” – wyliczenie wszystkich wpadek językowych Joanny Krupy, które popełniła jako prowadząca i jurorka programu „Top Model” można by ciągnąć w nieskończoność.
Krupa wyjechała z Polski, gdy miała 5 lat i już jako nastolatka zaczęła robić karierę jako modelka, więc jej językowe kiksy są w jakimś sensie zrozumiałe. Nie zmienia to faktu, że internauci szybko zaczęli wyśmiewać jej wymowę, błędy językowe oraz mieszanie polskiego z angielskim, sugerowali także, by nazwę programu zmienić na „Tap Madl”.
„Słownik poprawnej polszczyzny” Krupy zawojowałby najpewniej nasze listy bestsellerów. Bez obaw jednak – redakcję słownika oddalibyśmy językoznawcom, a nazwisko oraz zdjęcie Krupy na okładce miałoby tylko wpłynąć na większą liczbę sprzedanych egzemplarzy tomu.