Cyganie

Piotr Wójcik osiągnął to, czego nie udaje się większości reporterów - przyjęła go do siebie społeczność Cyganów, otwierając mu swoje domy, zapraszając do swoich stołów. Dodajmy do tego wrażliwość malarską i profesjonalne mistrzostwo Wójcika, a otrzymamy album składający się z portretów ludzi zwykle unikających obiektywu i ze scen ich barwnego, choć ubogiego życia, ktore toczy się gdzieś na marginesach miast, gdzie ani dojść, ani dojechać nie sposób.
Ryszard Kapuściński