CYBERPRZESTRZEŃ - CZŁOWIEK - EDUKACJA. Dylematy społeczności cyfrowej. Tom 2
Forma wydania | Książka |
Rok wydania | 2015 |
Autorzy | |
Wydawnictwo |
Cyberprzestrzeń – człowiek – edukacja. Dylematy społeczności cyfrowej to książka interdyscyplinarna, łącząca wiedzę pedagogiczną z pogranicza edukacji medialnej i informatycznej oraz profilaktyki, diagnozy i terapii. Analizy treści wskazują nowe zagrożenia, ich różnorodny charakter, wymiar i aspekty. Ma ona jednocześnie walory praktyczne ze względu na ich przydatność dla każdego człowieka korzystającego z najnowszych technologii. W sposób przystępny przedstawia najnowsze pułapki czyhające na każdego z nas, które stają się największym nieuświadomionym wyzwaniem społeczno-wychowawczym w skali globalnej XXI wieku. Książkę adresujemy do środowisk naukowych (nauczycieli akademickich i studentów) związanych nie tylko z naukami humanistycznymi czy społecznymi, ale także medialnymi, informatycznymi i innymi mieszczącymi się na pograniczu tych obszarów. Przydatna może być także dla nauczycieli, pedagogów szkół i placówek oświatowo-wychowawczych, pracowników specjalistycznych instytucji zajmujących się profilaktyką, badaniami zagrożeń cyberprzestrzeni i terapią. Jej odbiorcami mogą być również rodzice i opiekunowie dzieci i młodzieży korzystających z mediów cyfrowych i technologii interaktywnych oraz każda osoba zainteresowana tym nowym obszarem badawczym. Tom składa się z trzech części. Pierwsza z nich, zatytułowana Wyzwania człowieka w cyfrowym świecie, zawiera teksty następujących autorów: Stanisława Juszczyka z Uniwersytetu Śląskiego pt. Analiza wybranych zjawisk i procesów w cyberprzestrzeni, Józefa Bednarka z Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie pt. Wyzwania edukacyjne w kontekście aktywności człowieka w przestrzeni cyfrowej, a także Anny Andrzejewskiej z tej samej uczelni, która charakteryzuje Dylematy funkcjonowania człowieka w wirtualnym świecie. Joanna Kandzia przedstawia Innowacyjne postawy podmiotów procesu kształcenia matematycznego w cyberprzestrzeni, a Miłosz Romaniuk opisuje E-learning na uczelni wyższej na przykładzie Akademii Pedagogiki Specjalnej. Artur Wojno z Uczelni Łazarskiego poświęcił swój tekst próbie nakreślenia modelowego rozwiązania dotyczącego e-learningu akademickiego. Druga część nosi tytuł Społeczno-wychowawcze problemy cyberprzestrzeni. Zamieszczono w niej m.in. teksty Beaty Stachowiak pt. Spostrzeganie przez studentów zagrożeń w obszarze życia osobistego oraz rodzinnego wynikających z rozwoju społeczeństwa informacyjnego oraz Aleksandry Tłuściak-Deliowskiej pt. Bullying versus cyberbullying. Rola uczniów – świadków w analizowanych formach przemocy rówieśniczej. Ponadto Mariusz Samoraj z Wyższej Szkoły Pedagogicznej ZNP w Warszawie odpowiada na pytanie: Czy cyberprzestrzeń zmienia naturę człowieka?, wskazując także obszary zaniepokojeń pedagoga-humanisty. Marcin Musioł przedstawia Implikacje edukacyjne i społeczne wykluczenia cyfrowego dzieci/nastolatków w wieku drugiego etapu edukacyjnego. Izabela Tonkiel (absolwentka Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie) charakteryzuje Cyberspołeczności jako nowe subkultury XXI wieku w kontekście wpływu grup online na kreację tożsamości na podstawie gry World of Warcraft. Roman Solecki z Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej przedstawia Funkcjonowanie pokolenia cyfrowego w środowisku rówieśniczym. Praktyka edukacyjna i profilaktyczna to ostatnia część obejmująca teksty z zakresu wychowania, kształcenia, diagnozy, profilaktyki i terapii. Marek Siwicki wskazuje na Manowce bierności fizycznej człowieka zaplątanego w Sieć, natomiast Maria Trzcińska-Król – na Zagrożenia wynikające z użytkowania technologii informacyjnych. Przedmiotem analiz Agnieszki Gołębieskiej-Wesołowskiej jest Realizacja podstawy programowej w kontekście szans i zagrożeń wirtualnego świata – Internetu oraz pracy z uczniem szkoły podstawowej. Wojciech Ronatowicz w swoim artykule charakteryzuje cyberpodwórko w kontekście profilaktyki ryzykownych zachowań seksualnych dzieci, młodzieży i młodych dorosłych w wirtualnym świecie, a Agnieszka Kolek przedstawia diagnozę i konsekwencje psychologiczno-pedagogiczne Zespołu Uzależnienia od Internetu (ZUI) u dzieci, młodzieży i młodych dorosłych.
Numer ISBN | 978-83-7850-771-0 |
Wymiary | 235x160 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 276 |
Język | polski |
Fragment | Kultura a media cyfrowe Słowo „kultura” pochodzi z języka łacińskiego: colo, coler, tzn. „uprawiam”, „uprawiać, kultywować, pielęgnować”, a cultura to „uprawa”. Pierwotnie oznaczało to uprawę ziemi. Cyceron, rzymski prawnik, mówca i filozof żyjący w I wieku p.n.e., pisał, że jednostka mająca wyrosnąć na człowieka i osiągnąć humanitas – a więc „ludzkość” – potrzebuje uprawy, czyli kultury, a zwłaszcza kultury dusz (animi kultura). Cyceron przeniósł to pojęcie na teren humanistyki, określając kulturę jako uprawę i uszlachetnienie życia duchowego, czyli intencjonalnych działań człowieka (często wbrew naturze) prowadzących do zaspokajania ludzkich potrzeb i realizacji ludzkich celów w dziedzinie materialnego bytu. Pojęcie „kultura” Grecy odnosili przede wszystkim do wychowania, które określali mianem paideia, stwierdzając, że dziecko przychodzące na świat jest bardzo podatne na oddziaływanie otoczenia. Dlatego potrzebuje wielkiej troski i opieki ze strony rodziców czy opiekunów, aby rozwijało się prawidłowo i nie było narażone na niebezpieczeństwa prowadzące do złego zachowania. W przekonaniu Arystotelesa należy jak najdłużej trzymać dzieci i młodzież „z dala od wszystkiego, co złe, zwłaszcza od tego, co trąci występkiem i wrogością” (Arystoteles, Polityka, VII, 2003, s. 10). Jakkolwiek dziś kulturę postrzegamy głównie przez pryzmat sztuki, to w ogólności istnieje jeszcze kilka innych jej dziedzin. Oprócz sztuki do głównych zaliczamy ponadto: naukę pomagającą i uczącą poznawać prawdę, moralność wychowującą do dobra i religię, która jest podstawą wielu cywilizacji, w tym cywilizacji europejskiej. W nauce pojawiły się filozofia, dyscypliny szczegółowe i teologia. W moralności umiejscawiamy etykę (jako moralność osobistą), ekonomikę (jako moralność rodzinną) i politykę (jako moralność społeczną). W wytwórczości funkcjonuje sztuka, rzemiosło i technika. Nauka poszukuje prawdy, moralność – dobra, wytwórczość – piękna, a religia, otwierając człowieka na Boga, wskazuje pełnię Prawdy, Dobra i Piękna (Adamski 1993; Jaroszyński 2001; Kłoskowska 1991). Badania etnograficzne w ramach projektu badawczego „Młodzi i media” – finansowanego z programu operacyjnego „Obserwatorium Kultury” Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz kierowanego przez Mirosława Filiciaka (Filiciak i in. 2010), przedstawiają świat cyfrowy młodzieży, dla których kultura jest plikiem, czyli tekstem, zdjęciem, filmem lub piosenką (wszystkie z nich można nieustannie kopiować i przesyłać). Skany zdjęć przesyłane są na blogi, serwisy społeczne, są załącznikami w e-mailach, na płytach DVD czy pendrive’ach. Posty przekazywane są (mikro)sieciom społecznym, w których trudno odróżnić dzielenie się treściami kultury (zasobami) od aktywności towarzyskiej; dokonuje się fragmentaryzacja doświadczeń kulturowych. Aby prawidłowo funkcjonować w grupie, należy znać określone filmy, klipy muzyczne czy strony WWW, w tym celu trzeba nieustannie wymieniać linki, spostrzeżenia, uwagi, uwspólniać wiedzę. Jej podstawą są treści znajdujące się w różnych miejscach sieci globalnej i należy umieć do nich dotrzeć, dokonać selekcji, zgromadzić i przesłać do znajomych, nie zważając przy tym na prawo autorskie. Niewielu jest w sieci twórców (amatorów), więcej odtwórców i użytkowników, inaczej mówiąc – konsumentów. Twórcy i odtwórcy poświęcają dużo czasu i energii na poszukiwanie informacji, komentowanie ich czy przetwarzanie oraz przesyłanie do zainteresowanych. Tworzenie pliku z wybranymi przez siebie z sieci nagraniami lub filmami staje się w świecie zdominowanym przez media odpowiednikiem umiejętności pisania. W instytucje kultury przeobrażają się sieci społeczne (powstające m.in. na forach dyskusyjnych, w tym na Facebooku), miejsca multimedialne (np. Flickr, YouTube), blogi [np. (micro)blogger, Twitter] czy światy wirtualne. A zatem pewne instytucje kultury dziś funkcjonują już w cyberprzestrzeni. Ponieważ pełny potencjał mediów cyfrowych wykorzystuje tylko kilka procent użytkowników, powraca problem edukacji medialnej, która w przeszłości była dedykowana dzieciom i młodzieży, a dziś w większym stopniu powinna ona dotyczyć dzieci i osób dorosłych. |
Podziel się opinią
Komentarze