Co nas czeka? Rok 2010 w literaturze
Kostyń, nadmorska miejscowość, „gdzie z nudów można oszaleć”. Czterech mężczyzn, noszących imiona ewangelistów, złamało zasady zapisane w Piśmie. Każdy z nich naznaczony jest jakimś piętnem: zwątpienia, zdrady, samotności, szaleństwa. Mateusz, pasjonat muzyki, która daje mu poczucie wolności, wyjechał do stolicy w poszukiwaniu lepszego życia. Jednak pewnego dnia postanawia zatrzymać czas – rzuca studia i rozstaje się z dziewczyną, wraca do Kostynia, zrywa kolejne więzy łączące go z rzeczywistością. Małżeństwo Marka i Ireny przeżywa kryzys z powodu śmiertelnej choroby syna oraz licznych zdrad Marka. Łukasz opiekuje się Mateuszem, swoim kuzynem, oraz żoną, która żyje na granicy obłędu. W pewnej chwili czuje już tylko wyczerpanie i wypalenie. Jan, ksiądz bez wiary, pragnie ziemskiej miłości i coraz częściej ma wizje rodem z obrazów Bruegla.
Czytaj również:
Rok 2009 w literaturze Azyl: warszawskie ZOO, wrzesień 1939