Cmentarz Lone Fir - Portland, Oregon - USA
W anglosaskich państwach o tradycji protestanckiej takich, jak na przykład USA, Nowa Zelandia, Australia i Wielka Brytania obchodzone jest Halloween. Mówi się, że jest to "Święto Duchów".
Święto to wywodzi się z tradycji celtyckiej. Było największym świętem Celtów i oznaczało koniec lata. Do tego czasu należało zakończyć wszystkie stare sprawy. Ludzie ci traktowali noc 31 października jako "czas bez czasu". Przez ten okres nic nie oddzielało świata ziemskiego od zaświatów, a to sprzyjało spotkaniom żywych i umarłych. Wierzono, że w tą szczególną noc dusze złych, którzy odeszli w ciągu ostatniego roku schodzą na ziemię, aby mogli oni spłacić dług za swoje złe czyny. Celtowie wierzyli, że składając dary i ofiary są w stanie przebłagać boga śmierci za swoje grzechy i sprawić, że dusze będą mogły osiągnąć niebiańską nagrodę.
Wierzono również, że wraz ze złymi duszami schodząca ziemie także wróżki, chochliki i gnomy. Spodziewano się z ich stron złośliwości i prześladowań. Aby ukryć się przed nimi, przebierano się w skóry zabitych wcześniej zwierząt, wierząc, że złe duchy zobaczywszy przebierańca, pomyślą sobie, że to także pokutujący i zostawią go w spokoju. Aby odpędzić złe duchy palono ogniska na szczytach wzgórz w tak zwanych dąbrowych lasach zwanych „świętymi gajami”. Miano nadzieje, że dzięki nim przybędą dobre siły. W czasie tajemniczych celtyckich obrzędów uwalniano także ludzkie dusze z ciał czarnych kotów, sów i nietoperzy.