Ciotka Farhuma nie była dziwką
Autorzy |
„Zostałem obrzezany w dniu, w którym powiesili Eichmanna” – od tej mocnej deklaracji, w której krystalizuje się tożsamość bohatera, Jossi Awni zaczyna swoją powieść o współczesnym „wiecznym tułaczu”, który powoli odkrywa, że nad jego losem zawisło stare żydowskie przekleństwo: „Obyś wszystko miał i w jednej chwili wszystko stracił”. Bohater Awniego utracił miłość swego kochanka Arika i Izrael, pustynny kraj dzieciństwa, zanim zrozumiał, że te dwie rzeczy, które zresztą chwilami stają się jednym, były dla niego wszystkim. Dzięki umiejętnemu łączeniu sentymentalizmu i humoru, krytycyzmu i zaangażowania, autor potrafi bez nuty fałszu opowiedzieć o męskiej miłości, namiętności, zdradzie, tęsknocie graniczącej z szaleństwem i pragnieniu posiadania dziecka. Burzy w ten sposób stereotypy na temat męskich związków i odświeża ramy gatunkowe powieści o miłości. Nie mniej udane są epickie opisy rodzinnego domu i środowiska Żydów sefardyjskich – barwnej i hałaśliwej zbiorowości, z całą galerią wyrazistych postaci,
wywodzących się z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki, otoczonych wonią orientalnych przypraw, wrzaskiem wyrafinowanych przekleństw i szmerem uroków rzucanych ukradkiem na dzieci sąsiadów przez jemeńskie wiedźmy... Na szczególną uwagę zasługuje portret matki, której towarzyszy poruszająca aura przełamanej smutkiem czułości.
Numer ISBN | 978-83-604-5722-1 |
Wymiary | 135x205 |
Gatunek | Powieści i opowiadania |
Oprawa | 1 |
Liczba stron | 348 |
Podziel się opinią
Komentarze