Cela Konrada. Powracając do Mickiewicza
Rok wydania | 1998-01-01 |
Autorzy |
Trudno to nazwać regułą, ale teatralne znaczenie monologu Konrada na ogół rosło, a sama Improwizacja rozrastała się: od kalekiego epizodu w inscenizacji Stanisława Wyspiańskiego z roku 1901 po finałowy akt w przedstawieniu Grzegorzewskiego z roku 1995.
Pytanie Juliana Przybosia "Jak grać Improwizację?" nabrało nowego kształtu w miarę odchodzenia sztuki inscenizacji od teatru przedstawiającego i teatru konwersacyjnego ku teatrowi "monumentalnemu" (Leon Schiller), teatrowi rapsodycznemu (Mieczysław Kotlarczyk), teatrowi "ubogiemu" (Jerzy Grotowski), teatrowi metafory (Józef Szajna), teatrowi totalnemu (Konrad Swinarski) czy teatrowi autotematycznemu (Jerzy Grzegorzewski). Improwizacja zyskała też na znaczeniu w miarę odchodzenia od biografizmu w interpretacji, i w miarę przyrostu "szyderczych" replik we współczesnej dramaturgii - w Ślubie Gombrowicza, w Różewiczowskiej Kartotece, w Tangu oraz Portrecie Mrożka...
To, co zdarzyło się w celi Konrada, zdecydowało na długie lata o stylu polskiej literatury. Przyszło nam prześledzić w wybranych fragmentach - najczęściej w scenicznych, niekiedy też w literackich przejawach - długą drogę od "Ja mistrz!" do "Ja. Ja. Ja. Ja." Gombrowicza, od "Daj mi rząd dusz!" po "Dajcie mi człowieka".
Nagroda Teatralna im. Leona Schillera za rok 1998.
Nominacja do Nagrody Literackiej Nike'99.
Numer ISBN | 83-87316-51-2 |
Wymiary | 225x165 |
Gatunek | O teatrze,Literaturoznawstwo,Eseje |
Liczba stron | 348 |
Podziel się opinią
Komentarze