Badania są jednoznaczne - czytamy więcej!
Znane są już wyniki badań czytelnictwa w Polsce przeprowadzone przez Bibliotekę Narodową. W minionym roku odnotowano nieznaczny – bo 2,5 % – ale jednak wzrost! W kwestii czytelnictwa zostało jeszcze sporo do zrobienia, lecz bez wątpienia na podkreślenie zasługuje fakt, że po raz pierwszy od 2008 roku udało się zatrzymać trend spadkowy jeśli chodzi o liczbę Polaków, którzy sięgają po książkę.
Znane są już wyniki badań czytelnictwa w Polsce przeprowadzone przez Bibliotekę Narodową. W minionym roku odnotowano nieznaczny – bo 2,5 % – ale jednak wzrost! W kwestii czytelnictwa zostało jeszcze sporo do zrobienia, lecz bez wątpienia na podkreślenie zasługuje fakt, że po raz pierwszy od 2008 roku udało się zatrzymać trend spadkowy jeśli chodzi o liczbę Polaków, którzy sięgają po książkę.
Badanie na zlecenie Biblioteki Narodowej przeprowadziła pracownia TNS. 41,7 % respondentów przyznało, że minionym roku przeczytało przynajmniej 1 książkę. To o 2,5 % lepszy wynik niż w roku 2012. Odnotować należy, że wzrost przełożył się na wszystkie grupy czytelnicze:
- Odsetek osób czytających od 1 do 2 książek wzrósł do 16,4% (w 2012 roku wynosił 15,7%),
- Odsetek osób czytających od 3 do 6 lektur wzrósł do 12,3% (w 2012 roku wynosił 10,8%),
- Odsetek osób czytających więcej niż 7 pozycji wzrósł do 11,3% (w 2012 roku – 11,1%).
Powiększyło się grono osób, które kupują książki – z 29,6% do 40% - oraz zmalała grupa osób (do 34,1 % z 47,1% w 2012 r.), które przestały sięgać po książki.
Najwięcej czytają młodzi ludzie między 15 a 19 rokiem życia (71%) oraz uczniowie i studenci (73%). Po książki regularnie sięgają także dzieci matek z wyższym wykształceniem. Częściej po literaturę sięgają także osoby zadowolone ze swojej sytuacji materialnej (54%) oraz mieszkańcy miast powyżej 100 tysięcy mieszkańców (ponad 50%). Najmniej czytają emerytowani rolnicy (14 %), mieszkańcy wsi (34 %), rodziny o dochodzie mniejszym niż 2 tysiąc złotych (30%) oraz – tu może największe zaskoczenie – osoby powyżej 60 roku życia (34 %).
(img|540794|center)
Wygląda więc na to, że spadek czytelnictwa jaki odnotowano między 2006, a 2008 rokiem udało się zatrzymać. Mogą mieć na to wpływ działania podejmowane przez poszczególne instytucje. W 2014 roku Ministerstwo Kultury, Biblioteka Narodowa, Instytut Książki oraz Narodowym Centrum Kultury przeznaczyło na działania promujące czytelnictwo 119,6 mln zł. W roku 2013 było to kwota 75,6 mln zł, rok wcześniej – 52,1 mln zł, a w 2011 – 30,9 mln zł. Zwiększone nakłady na tego typu działania mają bezpośredni związek z ogłoszonym przez Ministerstwo Kultury * Narodowym Programem Rozwoju Czytelnictwa 2014-2020 .*
Nie zapomniano o bibliotekach, które stanowią podstawowy element kultury w regionach, a także dla wielu osób są głównym źródłem lektur. W ramach Wieloletniego Programu KULTURA+, Priorytet Biblioteka+, do końca 2015 roku zbudowanych lub zmodernizowanych zostanie 245 bibliotek gminnych za łączną kwotę 150 mln zł. Biblioteki otrzymały także wsparcie na zakup nowych książek. Ministerstwo Kultury nawiązało również współpracę z Ministerstwem Edukacji Narodowej w ramach programu „Książki naszych marzeń”, który ma wspierać biblioteki szkolne w zakupach nowości wydawniczych.
Na odnotowanie zasługuje fakt, że ponownie kilkadziesiąt najważniejszych czasopism kulturalnych i naukowo-kulturalnych uzyskało finansowe wsparcie ze strony Ministerstwa Kultury. 78 dotacji umożliwiło dalszą pracę redakcji i popularyzację pism poświęconych m.in. literaturze, teatrowi, sztuce wizualnej i kulturom mniejszości narodowych. Przekazano również 39 dotacji na wspieranie wartościowych form promowania czytelnictwa, w tym organizacje festiwalów literackich oraz różnego rodzaju przedsięwzięcia popularyzujące literaturę współczesną.
(img|540795|center)