Archiwum i biblioteka Zbigniewa Herberta pozostaną w mieszkaniu poety w Warszawie. Spadkobierczynie - żona Katarzyna Herbertowa oraz siostra Halina Herbert-Żebrowska, zaakceptowały propozycję ministra kultury w tej sprawie.
Zakłada ona, że w ramach Muzeum Literatury imienia Adama Mickiewicza zostanie powołany specjalny instytut, który zajmie się dokumentacją i badaniem literatury i poezji polskiej drugiej połowy XX wieku. W szczególny sposób zajmie się archiwum Zbigniewa Herberta.
Minister kultury przeznaczy odpowiednie pieniądze na adaptację mieszkania poety przy ul. Promenada w Warszawie, profesjonalne przechowywanie i zabezpieczenie jego biblioteki i archiwów.
Katarzyna Herbertowa powiedziała, że jest to bardzo dobry pomysł. Jej zdaniem taki instytut jest niezwykle potrzebny, gdyż dzięki niemu archiwa polskiej kultury nareszcie będą chronione przed zniszczeniem i kradzieżą.
"- Dobrze się stało, że manuskrypty Herberta nie opuściły Polski. Byłby to niebezpieczny precedens" - mówi Janusz Odrowąż-Pieniążek, dyrektor Muzeum Literatury.