Tuż przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego antykwariaty przeżywają prawdziwe oblężenie.
Uczniowie pozbywają się podręczników, z których uczyli się w zeszłym roku szkolnym, by zdobyć pieniądze na nowe podręczniki. Przed antykwariatami ustawiają się długie kolejki. Taka sytuacja ma miejsce m.in. w Białymstoku.
- Mam nadzieje, że ode mnie wezmą wszystko - mówi licealny trzecioklasista. - Nie byłem pewien, bo słyszałem, że antykwariat wywiesił listę podręczników, które skupują, ale nic takiego nie ma. Jak sprzedam wszystko, jest szansa na 50-60 zł. Przyda się na koniec wakacji.
Nie wszyscy chętni zostaną obsłużeni. Skup prowadzony jest tylko do godz. 12.00. Codziennie o 11.30 kierowniczka antykwariatu wręcza karteczkę ostatniej osobie w kolejce i to na niej zakończy się obsługa. Kolejki ustawiają się już przed otwarciem, chętnych jest bardzo dużo.