Jan Karski: świadek Holokaustu, prawdziwy bohater
Przewodniczący Sądu Najwyższego USA Felix Frankfurter po wysłuchaniu doniesień Karskiego o Holokauście powiedział: "Mój umysł, moje serce, są tak skonstruowane, że nie mogę tego przyjąć do wiadomości. Jestem sędzią narodu. Wiem, co to znaczy być człowiekiem. Znam ludzi. To niemożliwe. Nie! Nie!".
Legendarny polski emisariusz po latach przyznał, że na przełomie 1942 i 1943 r. wiedział już, iż "tragedia żydowska - jej przeciwdziałanie - nie mieści się w strategii alianckiej". Jak tłumaczył, "Alianci nie zrobią nic, żeby zareagować na to, co się stało z Żydami. Mają inne, ważniejsze sprawy na głowie. Wygranie w jak najkrótszym czasie, oszczędzając własnych ludzi, dwóch wojen: z Japonią, a w Europie oczywiście z Niemcami. A najważniejsze nie zrobić niczego, co mogłoby antagonizować Rosję".