65 lat temu, 10 marca 1944 r., w ruinach warszawskiego getta Niemcy rozstrzelali Emanuela Ringelbluma - wybitnego historyka, działacza społecznego i politycznego związanego z partią Poalej Syjon-Lewica, organizatora Podziemnego Archiwum Getta - zwanego Archiwum Ringelbluma.
Emanuel Ringelblum urodził się 21 listopada 1900 r. w Buczaczu we wschodniej Galicji. Po wybuchu rewolucji w Rosji jego rodzina uciekając przed bolszewikami przeniosła się do Nowego Sącza.
W 1922 r. rozpoczął studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim. W 1927 r. uzyskał stopień doktora historii za pracę Żydzi w Warszawie od czasów najdawniejszych do 1527 r.. W następnym roku otrzymał dyplom nauczyciela szkół średnich. Uczył historii m.in. w warszawskim gimnazjum Jehudyjah. Był również współpracownikiem Centralnej Żydowskiej Organizacji Szkolnej (CISZO), prowadzącej świeckie szkoły z wykładowym językiem jidysz.
Działał także w socjalistyczno-syjonistycznej partii Poalej Syjon-Lewica (hebr. Robotnicy Syjonu). Należał do założycieli powstałej w 1929 r. warszawskiej Komisji Historii Żydów w Polsce, powiązanej z Żydowskim Instytutem Naukowym (JIWO) działającym w Wilnie.
Do wybuchu wojny opublikował ponad 100 artykułów, rozpraw i monografii, m.in. wydaną w 1938 r. w języku polskim książkę Żydzi w Powstaniu Kościuszkowskim. W tym samym roku (1938) brał udział w akcji pomocy Żydom obywatelom polskim, wysiedlonym z nazistowskich Niemiec do Zbąszynia.
We wrześniu 1939 r. był jednym z organizatorów obrony cywilnej w żydowskiej części Warszawy. Na początku okupacji zaangażował się w prace Komisji Koordynacyjnej żydowskich organizacji społecznych i dobroczynnych. Od lipca 1940 r. działał w Żydowskiej Samopomocy Społecznej, której był współtwórcą. Już w październiku 1939 r. zaczął spisywać informacje na temat tego, co działo się z ludnością żydowską w Warszawie i w jej okolicach. Z czasem zrodził się projekt stworzenia szerokiej dokumentacji losu Żydów pod okupacją niemiecką. E. Ringelblum pozyskał dla niego licznych współpracowników, znaleźli się wśród nich m.in. Eliezer Lipe Bloch, Szmul Bresław, Eliasz Gutkowski, rabin Szymon Huberband, Menachem Kon, Izrael Lichtensztajn, Menachem Linder i Hersz Wasser.
Praca społeczna dawała mu szansę utrzymywania kontaktów z licznymi środowiskami i ugrupowaniami, a zarazem zwiększała możliwości pracy konspiracyjnej.
W tydzień po zamknięciu warszawskiego getta - 22 listopada 1940 r. - w mieszkaniu E. Ringelbluma przy ul. Leszno 18 odbyło się inauguracyjne spotkanie konspiracyjnego zespołu badawczo-dokumentacyjnego pod kryptonimem „Oneg Szabat”, czyli „Radość Soboty” - nazwanego tak od wyznaczonego dnia spotkań grupy.
W utworzonym przez Ringelbluma Podziemnym Archiwum Getta dokumentowano nazistowskie zbrodnie, zbierano materiały na temat instytucji i organizacji działających w getcie. Gromadzono prywatne zapiski, kroniki, korespondencje, podziemną prasę, relacje pochodzące od osób przesiedlonych na temat sytuacji ludności żydowskiej w innych miejscach, a także rozporządzenia wydawane oficjalnie przez władze niemieckie i obwieszczenia Rady Żydowskiej.
Poza tym prowadzono różnego rodzaju prace badawcze dotyczące m.in. zagadnień społecznych, gospodarczych i demograficznych. E. Ringelblum w prowadzonej przez siebie dzień po dniu kronice warszawskiego getta napisał:
„Oneg Szabat nie jest zrzeszeniem naukowców rywalizujących ze sobą i wzajemnie się zwalczających, lecz jednolitą korporacją, bratnim związkiem, w którym wszyscy nawzajem sobie pomagają i dążą do tego samego celu. Przez długie miesiące siedzieli przy jednym stole: pobożny rabin Huberband obok lewicowego poalesyjonisty - Hersza Wassera i ogólnego syjonisty - Abrahama Lewina... Każdy współpracownik Oneg Szabat wiedział, że jego znój i męka, jego twardy trud i cierpienia, jego narażanie się w ciągu 24 godzin na dobę w toku niebezpiecznej pracy przy przenoszeniu materiałów z miejsca na miejsce - służą wielkiej idei, co społeczeństwo potrafi w dniu wolności właściwie ocenić i wynagrodzi najwyższymi odznaczeniami, jakie będą w wolnej Europie”.
Wielka Akcja likwidacji warszawskiego getta prowadzona przez Niemców od 22 lipca 1942 r. nie przerwała działalności „Oneg Szabat”. Pomyślano jednak o zabezpieczeniu zgromadzonych materiałów. 3 sierpnia 1942 r. zakopano dziesięć metalowych skrzyń pod budynkiem szkoły na Nowolipkach 68. Pod koniec lutego 1943 r. pod tym samym adresem ukryto w dwóch bańkach po mleku drugą część dokumentów. Trzecia ich część w nocy 18 kwietnia 1943 r., tuż przed wybuchem powstania w getcie, została schowana przy ulicy Świętojerskiej 34.
Sam E. Ringelblum uniknął latem 1942 r. wywiezienia do obozu zagłady. Pozostał w getcie, pracując jako robotnik w jednym z warsztatów. W lutym 1943 r. wraz z żoną oraz trzynastoletnim synem wydostał się z getta. Ukrywali się w specjalnie zbudowanej kryjówce przy ul. Grójeckiej u ogrodnika Mieczysława Wolskiego. Przebywało w niej w sumie ponad 30 żydowskich uciekinierów. 18 kwietnia 1943 r. w przeddzień wybuchu powstania E. Ringelblum powrócił do getta.
Podczas walk został aresztowany i wywieziony do obozu SS w Trawnikach. Dzięki pomocy polskiego i żydowskiego podziemia uciekł z niego i powrócił do Warszawy do schronu przy ul. Grójeckiej. W ciągu następnych miesięcy napisał w nim m.in. Stosunki polsko-żydowskie w latach II wojny światowej, a także eseje poświęcone wybitnym postaciom, które zginęły w warszawskim getcie.
7 marca 1944 r., na skutek denuncjacji, schron został wykryty. Ukrywający się w nim Żydzi, wśród których był E. Ringelblum wraz z rodziną, a także ich polscy opiekunowie - Mieczysław Wolski i rodzina Marczaków - zostali aresztowani i przewiezieni na Pawiak.
Trzy dni później wszyscy zostali rozstrzelani w ruinach getta.
W 1946 r. z gruzów domu przy dawnej ul. Nowolipki 68 wydobyto 10 metalowych pudeł z materiałami archiwalnymi, a w 1950 r. znaleziono drugą partię dokumentów ukrytą w bańkach po mleku. Trzecia część archiwum zaginęła.
Archiwum Ringelbluma - Podziemne Archiwum Getta Warszawskiego - w 1999 r. zostało wpisane przez UNESCO na Listę Pamięć Świata, gromadzącą najważniejsze dokumenty, jakie przechowała ludzkość.