All-Star Superman
Superman to być może najtrudniejszy z superbohaterów. Pierwszy nadczłowiek XX wieku jest wszechmocny i niezniszczalny, a do tego nieskończenie dobry. To nudne i przewidywalne, niełatwo więc zbudować wokół niego wciągającą historię. Czym zagrozić Człowiekowi ze Stali? Jak kusić postać, którą przepełnia dobro?
Grantowi Morrisonowi się to udało - jego "All-Star Superman" to być może najlepsza opowieść o Supermanie od czasu jego powstania. Czyniąca z Supermana człowieka, ale i opiekuna ludzkości. Nie negująca jego potęgi i niesamowitej mądrości, ale pokazująca też chwile słabości. Przepięknie zilustrowana przez Franka Quitely'ego, w którego interpretacji Superman to trochę mityczny Atlas, a trochę dobrotliwy siłacz. Udowadniająca, że nawet z pomnikowej postaci można wycisnąć prawdziwe emocje.