Trwa ładowanie...

40 lat temu zmarł Rafał Wojaczek

Poeta wyklęty, skandalista, świętokradca - mówiono o Rafale Wojaczku, poecie porównywanym do Baudelaire'a i Rimbauda. Otaczającą go za życia legendę umocniła jeszcze samobójcza śmierć w nocy z 10 na 11 maja 1971 roku.

40 lat temu zmarł Rafał WojaczekŹródło: "__wlasne
d1pp2af
d1pp2af

Poeta wyklęty, skandalista, świętokradca - mówiono o Rafale Wojaczku , poecie porównywanym do Baudelaire'a i Rimbauda . Otaczającą go za życia legendę umocniła jeszcze samobójcza śmierć w nocy z 10 na 11 maja 1971 roku.

* Rafał Wojaczek urodził się 6 grudnia 1945 roku w Mikołowie, gdzie chodził do szkoły podstawowej i liceum.*W 1960 r., kiedy konflikty przyszłego poety z ciałem pedagogicznym stały się trudne do zniesienia dla obu stron, przeniósł się do szkoły w Katowicach-Ligocie. Stanisław Bereś , redaktor tomu wspomnień Wojaczek wielokrotny , pisze, że poeta już w czasach szkolnych ostro pił i od dzieciństwa kilka razy podejmował próby samobójcze.

Po pierwszym (niezaliczonym z powodu łaciny) semestrze studiów na polonistyce Uniwersytetu Jagiellońskiego Wojaczek pojechał w 1964 r. do Wrocławia i przez kilka miesięcy pracował w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania, jako "dyspozytor samochodowy". W maju 1965 r. leczył się we Wrocławskiej Klinice Psychiatrycznej z powodu silnych stanów lękowych. Poznał tam swoją przyszłą żonę, pielęgniarkę Hannę. Rok 1965 to także data debiutu Wojaczka - w grudniu opublikował swoje wiersze w piśmie Poezja i spotkał się ze znakomitym przyjęciem. Rok później Wojaczek wydał swój pierwszy tom poetycki Sezon, w rok później drugi, zatytułowany Inna bajka.

"Urodziłem się w 1945. Chodziłem do szkół, dorastałem w bibliotekach, na dworcach kolejowych, w domach cudzych i mniej cudzych, w barach lepszej i gorszej kategorii, w jeszcze innych miejscach. Pływałem po rzekach, jeziorach i po wielkiej wodzie także. Udzielałem się Przygodzie - Ziemia wolną mi była niestety. Niekiedy umierałem i wtedy z tamtej strony życia odpowiadałem: a kuku. Wystarczy? PS. Mogę też inaczej" - pisał Wojaczek w jednym z życiorysów.

d1pp2af

Ze wspomnień o poecie, zebranych przez Stanisława Beresia w tomie Wojaczek wielokrotny , wynika, że poeta był mistrzem autokreacji. Legenda, którą sam budował, pokazuje go jako poetę przeklętego, kontestatora całego świata, pijaka i awanturnika, który wypruwa sobie esperal i demoluje knajpy. Ale jego najbliższy przyjaciel - Bogusław Kierc - nigdy nie widział go pijącego alkohol. Znajomi zapamiętali go jako wrażliwca i cynika, niemal menela i romantycznego kochanka - Bereś konkluduje, że niemal każdy, który znał osobiście Wojaczka , zapamiętał go inaczej.

W nocy z 10 na 11 maja 1971 roku Rafał Wojaczek zażył śmiertelną dawkę lekarstw. Pośmiertnie zostały wydane jeszcze Nie skończona krucjata (1972), Którego nie było (1972) i Reszta krwi (1999) a także Utwory zebrane w 1976 r.

W 40 rocznicę śmierci poety nakładem wrocławskiego Biura Literackiego ukaże się nowa edycja Wierszy zebranych Wojaczka zawierająca m.in. nigdy wcześniej niepublikowany utwór Kocham; jestem.W książce znajdą się też reprinty rękopisów wierszy Bohater, Odjazd, Ojczyzna, Modlitwa bohaterów oraz Piosenka z najwyższej wieży, które Wojaczek podarował Bogusławowi Kiercowi .

"Po dotychczasowych czterech wydaniach Wierszy zebranych (...) poza ich okładkami pozostał wiersz zapisany na świstku, który "przyklejał się" do innych świstków między kartkami rękopisów porzuconych i odrzuconych przez poetę. Jakby autorowi nie zależało, żeby znalazł się w książce. A i ja sam nie pojmuję, jakim cudem niedbalstwa zapodział mi się ten jego wiersz, napisany w Karwi 6 sierpnia najpłodniejszego twórczo 1968 r." - napisał w posłowiu do książki Bogusław Kierc .

Kierc podkreśla, że dziś, niedawno odnaleziony wiersz, wydaje mu się jednym z najważniejszych w twórczości Wojaczka . "Jego tytuł Kocham; jestem można odczytywać tak, jakby Rafał Wojaczek potwierdzał swoją obecność" - dodał.

d1pp2af
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1pp2af

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj