9. Anioły i demony - Dan Brown
Właściwie w zestawieniu powinien znaleźć się również "Kod Leonarda da Vinci", ale ostatecznie musieliśmy wybierać i zdecydowaliśmy się na powieść jeszcze bardziej nieudolną, tj. "Anioły i demony".
"Dan Brown z zapałem rasowego dialektyka odgrzał rzekomą niezgodę pomiędzy światem nauk ścisłych a doktryną Kościoła katolickiego. Żenujący poziom dysputy, jaka przemknęła przez karty Aniołów i demonów, zawstydziłby większość polskich licealistów. [...] "Anioły i demony" mają jednak ważną zaletę, która chyba zdecydowała o ich popularności w USA. Jest niesłychanie sprawnie napisanym thrillerem, który pomimo bzdur, niewiarygodności i przerażających błędów czyta się płynnie, z zapałem i szybko. [...]
Brown niewątpliwie jest sprawnym rzemiechą. Rzemiechą, nie rzemieślnikiem pióra, bo na ta ten tytuł jeszcze musi zasłużyć, terminując przy następnych tekstach" (Wojciech Sosnowski).