Najlepsze i najważniejsze książki 2012 - beletrystyka obca
Niuch - Terry Pratchett
"Można się spierać, czy autor nie stronił od poważniejszej problematyki już wcześniej, ale jeszcze nigdy nie zdarzyło się, aby ta przeważała nad charakterystycznym dla niego kpiarskim tonem. Podczas lektury "Niuch" wielu czytelników stwierdzi, że to już nie jest ten sam "Discworld" co kiedyś. Nie chcę wyrokować, ale wiele wskazuje na to, że od kiedy Terry Pratchett ogłosił, iż zmaga się z chorobą Alzheimera, żarty się skończyły" - pisze Michał Fedorowicz (WP.PL).
Z kolei Dorota Tukaj (WP.PL) uważa powieść Pratchetta za jedną z najlepszych książek roku przede wszystkim za "umiejętnie wpleciony w Dyskowe realia antyrasistowski manifest".
Powszechnie uznawana prawda głosi, że kiedy policjant wyjeżdża na urlop, zanim zdąży otworzyć walizkę, już znajduje pierwsze zwłoki. Komendant Sam Vimes ze Straży Miejskiej Ankh-Morpork przebywa na urlopie na wsi - niewinnej i wesołej, ale nie dla niego są zwykłe trupy w szafie. Trupów jest więcej, bardzo wiele, a także pradawna zbrodnia, straszniejsza niż morderstwo...