Świt po bitwie - Marcin Mortka
Po śmierci Eryka Białego Jastrzębia smagana zimnymi wiatrami Północ ani na moment nie przestaje być areną zaciekłych zmagań między zwolennikami dawnych porządków a nowym władcą Nordveghr, sędziwym konungiem Trygve. Jednym z najdzielniejszych wojów konunga jest młody Viglund zwany Wilczym Pyskiem, syn skalda Vidara i przywódca hirdu wyrzutków. Oszpecony od urodzenia i aż nader podatny na ataki niszczycielskiego szału, Viglund trwa w nienawiści do całego świata. Spotkanie z tajemniczym nieznajomym z dalekiego Jomsborga doprowadza do tego, że Viglund chwyta za broń w całkowicie nowej sprawie. Nie wie, że rychło przyjdzie mu stać się zdrajcą i niszczycielem, nie wie też, że będzie musiał ponownie rozważyć, czym jest miłość, lojalność i nienawiść.
Nad Midgardem znów zbierają się chmury burzowe. Konung Trygve szykuje największą wyprawę wojenną swego życia, karły z coraz większym trudem znoszą niechęć i knowania ludzi, a do Jomsborga co noc przybijają smocze łodzie ze zbrojnymi drużynami. Mało kto przeczuwa, że starzy bogowie, choć pogrążeni przez Boga na Krzyżu, mogą jeszcze wydać na świat swój ostatni pomiot. Szare fale północnych mórz zamierają w ciszy przed kolejnym sztormem.