Świadek mimo woli - Gianrico Carofiglio
Południowe Włochy, schyłek XX wieku. W jednej z nadmorskich miejscowości zostaje zamordowany dziewięcioletni chłopiec – prawdopodobnie zbrodni dokonano na tle seksualnym. Dla prokuratury jedynym podejrzanym jest Senegalczyk Thiam Abdou, handlarz obwoźny. Na podstawie poszlak i zeznań świadków można zrekonstruować historię: czarnoskóry imigrant uprowadził, zgwałcił, a następnie udusił ofiarę, ciało zaś wrzucił do studni. Wyrok właściwie już zapadł. Obrony oskarżonego podejmuje się mecenas Guerrieri. Zaczyna wertować akta prokuratury. Stwierdza, że w trakcie śledztwa z premedytacją nie przestrzegano procedur prawnych. Najwyraźniej komuś zależało na znalezieniu, a właściwie wykreowaniu zabójcy – tego „innego”, przybysza z Afryki o wątpliwym źródle dochodów, wykluczonego ze społeczności.
Znakomicie napisany kryminał. Jest aktem oskarżenia przeciw wymiarowi sprawiedliwości, który działa jako narzędzie propagandy. Carofiglio stworzył przy tym studium myślenia stereotypami.