I ktoś rzucił za nim zdechłego psa – Jean Rolin
W tej znakomitej książce, z pogranicza eseju i historii reporterskiej, Jean Rolin ukazuje nam, w jak olbrzymim stopniu ludzie nie są w stanie poradzić sobie z wszelkimi problemami, włącznie z kłopotami z własnym jestestwem, na przykładzie naszej nieudolności w postępowaniu z czworonogami, wałęsającymi się wszak tuż obok nas. Podczas lektury tej pracy bardzo dobitnie zrozumiałem zasadność i celność wyświechtanych już słów, jakoby miarą człowieczeństwa miał być nasz stosunek do zwierząt. (Mirosław Szyłak-Szydłowski)