Pieśń Lodu i Ognia - żółwie
Skąd wziął się pomysł na wielotomową sagę o rycerzach i królach toczących ze sobą krwawą wojnę o tron? Z akwarium.
Okazuje się, że w dzieciństwie * George R. R. Martin* hodował żółwie. Tanie, małe żółwiki, które można było kupić w pobliskim sklepie zoologicznym. Trzymał je w akwarium, w którym stał także zabawkowy zamek. A jako, że nie zajmował się nimi szczególnie uważnie żółwie co jakiś czas zdychały.
Z czasem mały George zaczął wymyślać opowieści o żółwim królestwie. Walczyły o niego coraz to nowe żółwiki, a wiele z nich w trakcie tej walki umierało (stąd słynne uśmiercanie bohaterów). W głowie małego pisarza zwierzaki spiskowały ze sobą, wchodziły w sojusze i zdradzały się. I tak narodziła się saga o Westeros.