Trwa ładowanie...

Nowa książka Mariusza Szczygła o Czechach

Nowa książka Mariusza Szczygła o CzechachŹródło: Książki WP
d3ikvvk
d3ikvvk

* Zrób sobie raj , nowa książka Mariusza Szczygła o Czechach, dokumentuje dekadę fascynacji reportera krajem południowych sąsiadów. Tym razem Mariusz Szczygieł odchodzi od klasycznego reportażu w stronę esejów o kulturze i codzienności Czech. Książka właśnie trafiła do księgarń.*

- Jestem niechlujnym czechofilem - deklaruje na wstępie Szczygieł , zastrzegając, że jego książka nie rości sobie pretensji ani do bycia kompetentnym przewodnikiem ani po kulturze czeskiej, ani po Czechach.
- Mówiąc w skrócie - jest to książka o sympatii przedstawiciela jednego kraju do innego kraju - podsumowuje autor.
Fascynacja Mariusza Szczygła Czechami zaowocowała już zbiorem reportaży Gottland, który został przetłumaczony na sześć języków i obsypany nagrodami (m.in. tytułem European Book Prize 2009).

O ile Gottland opowiadał raczej o historii Czech, Zrób sobie raj dotyczy w większym stopniu czeskiej współczesności. Reporter ogląda czeską telewizję, śledzi repertuar kin i teatrów, odwiedza knajpy i krematoria, próbuje zdefiniować istotę czeskiej duszy. Jedno z najbardziej znaczących wspomnień Szczygieł wyniósł z toalety na stacji metra Plac Republiki w Pradze, gdzie nad pisuarem widniał napis: „Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu”.

Dla Szczygła ten cytat jest bardzo charakterystyczny dla czeskiej kultury, która jeżeli jest
piosenką, to jej refren ma słowo ‘spokój’ pieszczotliwie zdrabniany na ‘spokoik’.
- Jeżeli ktoś wydziera się na czeskiej ulicy najprawdopodobniej jest Anglikiem, Włochem lub Polakiem - pisze reporter.

d3ikvvk

Czesi uważają się za najbardziej ateistyczny naród w Europie, tylko jedna trzecia obywateli
przyznaje się do jakiegoś wyznania, a dwie trzecie deklaruje ateizm. * Szczygieł zadaje Czechom pytania: „Jak się państwu żyje bez Boga?” i otrzymuje odpowiedzi takie jak: ‘normalnie’, ‘całkiem fajnie’, ‘przyjemnie’, ‘lepiej niż z Bogiem’, ‘jak bez tyrana’.* Obecnie prawie nie ma czeskich duchownych, najczęściej księżmi w czeskich kościołach są Polacy.

Zdaniem Szczygła Czesi są mistrzami obracania spraw poważnych i bolesnych w żart, co stanowi o sile przyciągania czeskiej kultury. Zwłaszcza dla specjalizujących się w martyrologii Polaków - pisze reporter - obcowanie z czeską beztroską i niefrasobliwością jest bardzo atrakcyjne.
- Każdy naród ma jednak potrzebę patosu i każdy naród ma potrzebę bohatera. Obie te potrzeby zaspokaja Czechom hokej - Szczygieł analizuje tekst hymnów państwowych kilkunastu krajów i dochodzi do wniosku, że niemal wszystkie zawierają jakieś elementy martyrologiczne lub wzywają do walki. Czesi śpiewają o tym, że ich kraj jest piękny i przypomina raj, a jego mieszkańcy to wrażliwe dusze w zdrowych ciałach.

- Tu nikt nie lubi cierpieć - konkluduje Szczygieł .
Niechęć do żałoby jest tak silna, że w ostatnich latach powszechny staje się zwyczaj rezygnowania z uroczystych pogrzebów na rzecz cichej kremacji. W krematorium w Uściu, które Szczygieł odwiedza, poważnym problem jest fakt, że wiele rodzin nie odbiera nawet urny z prochami swojego zmarłego.

Jednak lubiana przez Czechów żartobliwa konwencja, która eliminuje z debaty publicznej wszystko, co niemiłe, nieprzyjemne i bolesne bywa też mistyfikacją, ucieczką od zajmowania się na serio poważnymi problemami.
- Może Czesi sobie stworzyli kulturę jako antydepresant? - zastanawia się reporter.
- Ale przecież antydepresant to ucieczka od prawdy - odpowiada mu pisarz Jan Balaban.

Książka Zrób sobie raj ukazała się nakładem wydawnictwa Czarne. Książka objęta jest medialnym patronatem Wirtualnej Polski.

d3ikvvk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ikvvk