Mdłości

Pierwsza i kto wie, czy nie najciekawsza powieść Sartre'a. Z kilku poziomów tekstu, najważniejszy dotyczy odkrycia straszności istnienia jako podstawowej cechy człowieka. Straszny jest sam fakt istnienia, sama świadomość bytu, jeśli dojrzy to i odkryje jednostka. Zaś nieodłącznym odczuciem, jakie temu towarzyszy, są mdłości.