Trwa ładowanie...
d1v627u
14-05-2012 00:00

Biuro tajnych spraw. Kulisy Centralnego Biura Śledczego

książka
Oceń jako pierwszy:
d1v627u
Biuro tajnych spraw. Kulisy Centralnego Biura Śledczego
Rok wydania
Autorzy
"__wlasne
Źródło: "__wlasne

Od ponad dziesięciu lat CBŚ ma świetną opinię. Czy zasłużenie?

Frustrację i żal noszony głęboko w sercu można dostrzec u wielu byłych policjantów, szczególnie tych z Centralnego Biura Śledczego. Ci ważniejsi raz w roku widują się na spotkaniach byłych funkcjonariuszy, ostro piją, snują wspominki i zdarza się, że wylewają żółć na byłych kolegów i przełożonych. Towarzyszy im poczucie krzywdy.

– Taka instytucja – mówi filozoficznie jeden z policyjnych emerytów, lat czterdzieści sześć. – Każdy każdego chce przechytrzyć, zrobić na jego plecach własną karierę.

Po latach z pracy w CBŚ odchodzą ludzie z przetrąconymi kręgosłupami. Tu nie ma świętości. Choćbyś był najlepszy, choćbyś zapakował do kryminału stu bandytów, przychodzi chwila, kiedy spadasz ze szczytu na samo dno. I wtedy nikt się za tobą nie ujmie, zasługi możesz schować głęboko do szuflady. O takim Centralnym Biurze Śledczym i o takich ludziach jest ta książka. Opowiada także, jak wyglądało naprawdę rozbijanie gangu pruszkowskiego. Kto stał za aferą starachowicką. Gdzie leży wina w sprawie Olewnika. Kto sprzedał policyjną wiedzę biznesmenowi X (jednemu z najbogatszych Polaków). Kto w CBŚ wysługiwał się politykom i komu zależało nie na walce z mafią, tylko wyłącznie na własnej karierze. Kto z funkcjonariuszy był kretem przestępców, a kogo pomówiono fałszywie. Ile brudnych pieniędzy odebrano gangsterom i gdzie ta forsa jest schowana.

Sylwester Latkowski i Piotr Pytlakowski dotarli do byłych i aktualnych funkcjonariuszy Biura, a także do wielu dokumentów, które pokazują nieznaną dotąd historię polskich pogromców mafii.

Biuro tajnych spraw. Kulisy Centralnego Biura Śledczego
Numer ISBN

978-83-7554-432-9

Wymiary

135x210

Gatunek

Literatura faktu

Oprawa

1

Liczba stron

440

Podziel się opinią

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1v627u
d1v627u
d1v627u