Internet. Czas się bać
Rok wydania | 2013 |
Autorzy |
Nawet mieszkańcy NRD nie byli inwigilowani przez Stasi tak skutecznie, jak my jesteśmy codziennie inwigilowani w sieci. Nigdy w historii ludzkości nie pojawiła się sytuacja, w której wolność słowa, tajemnica korespondencji czy przepływy pieniędzy zależały od kilku korporacji, których działalność nie podlegała regulacjom. Politycy bawią się Twitterem z gorliwością gimnazjalisty obdarowanego smartfonem na urodziny. Dziennikarze technologiczni ekscytują się kolejnymi wodotryskami w kolejnych wersjach gadżetów. Większość pieje z zachwytu, mało kto pyta o zagrożenia. A ja uważam, że najwyższy czas zacząć pytać:
Jak to się stało, że internet; obiecując nam wolność wyboru, tę wolność nam odebrał?
A obiecując absolutną wolność słowa, zrealizował koszmar doskonałej cenzury?
Dlaczego na własne życzenie zrezygnowaliśmy w sieci z naszej prywatności i czy było warto?
Czy sieć tworzy nowe miejsca pracy, czy je zabiera?
Jaka jest prawda o rewolucjach, które wybuchają w serwisach społecznościowych, a zwyciężają na ulicach?
Jak świat pogrążył się w tym szaleństwie i czy da się to jeszcze naprawić?
Da się. O tym również jest moja książka.
Numer ISBN | 978-83-268-1298-9 |
Wymiary | 190x245 |
Gatunek | Humanistyka,Psychologia,Informatyka, internet i nowe technologie |
Oprawa | 6 |
Liczba stron | 388 |
Podziel się opinią
Komentarze