Blanka Lipińska często podróżuje do ciepłych krajów, gdzie bez żadnego skrępowania opala się bez stanika. Dla autorki "365 dni" nie ma w tym nic zdrożnego i sugeruje, że jeżeli Polacy nie chcą już być "zaściankowi", to powinni brać przykład z zagranicy, gdzie zupełnych golasów można spotkać nawet na publicznych plażach.