Trwa ładowanie...
Informacja prasowa: Rebis

Kora. Legenda polskiej sceny artystycznej. Charyzmatyczna i nietuzinkowa. Odeszła cztery lata temu, nad ranem 28 lipca.

Dobrze pamiętam dzień, w którym zmarła Kora. Zrobiło się tak po ludzku smutno. Ikona rocka, charyzmatyczna postać, świetna wokalistka, która już nigdy nie zaśpiewa. A wydawało się, że była i będzie zawsze. Pamiętam, że Piotr Stelmach – jeszcze w radiowej Trójce – poświęcił jej popołudniową audycję… To były wzruszające chwile.

„Słońca bez końca. Biografia Kory” Beaty Biały „Słońca bez końca. Biografia Kory” Beaty Biały Źródło: materiały partnera
d2imz1p
d2imz1p

Olga Aleksandra Sipowicz (primo voto Jackowska) urodziła się 8 czerwca 1951 w Krakowie, zmarła 28 lipca 2018 roku w Bliżowie na Roztoczu. Polska piosenkarka i poetka, autorka tekstów, wokalistka zespołu Maanam.

"Słońca bez końca. Biografia Kory" Beaty Biały nie jest typową biografią. To osoba Kory w oczach innych – rodziny, przyjaciół, dziennikarzy muzycznych. Dla nich wszystkich Kora była ważna. Przez to, że była celebrytką, wiele faktów z jej życia było mniej lub bardziej znanych. Lektura książki pozwala na uporządkowanie i uzupełnienie tych informacji. Dużo tu Kory.

Przyjaciele i znajomi przedstawiają ją jako bardzo autentyczną, szczerą, bezpardonową i wyrazistą silną kobietę, posiadającą prowokacyjną pewność siebie. Opisywana jest jako osoba wypowiadająca się z charakterystyczną dla niej ostentacją, wygłaszającą śmiałe sądy, nastawione na konfrontacje z hipokryzją. Z drugiej strony ukazują nam Korę o silnej wrażliwości i delikatności, jako ciepłą, opiekuńczą i dbająca o każdy szczegół.

d2imz1p

Rozwinięta w książce została również jej pasja do malowania Madonn, których tworzyła mnóstwo, często chętnie oddając je przyjaciołom.

Dzięki fragmentom tekstów piosenek i wierszy, fotografiom i wspomnieniom bliskich jej postać staje się realna, a jej legenda nie gaśnie.

„Słońca bez końca. Biografia Kory” Beaty Biały materiały partnera
„Słońca bez końca. Biografia Kory” Beaty Biały Źródło: materiały partnera

"Ściemnia się,

Głodne źrenice skradają resztki światła

Ściemnia się,

Czarny horyzont zachodzi na czoło

Stoisz tak cicho

Wiem, choć nie patrzę

Odchodzisz, czuję

Ale nie płaczę"

("Się ściemnia", 1989 rok, z albumu o tym samym tytule, muz. M. Jackowski – sł. O. Jackowska)

Informacja prasowa: Rebis
d2imz1p
d2imz1p