Trwa ładowanie...
recenzja
25-07-2014 22:35

Wiem, co piję i jem

Wiem, co piję i jemŹródło: Inne
d28rbk5
d28rbk5

Gdyby spytać kilkulatków, skąd się bierze na przykład mleko albo chleb, to zapewne w większości przypadków padłaby odpowiedź „ze sklepu”. Próby drążenia tematu mogłyby zaś szybko unaocznić nam, że dzieci często nie mają bladego pojęcia o tym, co się dzieje, zanim żywność znajdzie się na sklepowych półkach. Właśnie dlatego warto podsunąć maluchom „Dlaczego mleko jest białe?” Susanne Orosz, gdyż znajdą tutaj trzynaście interesujących i zarazem zabawnych historyjek o produktach spożywczych, z którymi dzieci stykają się podczas codziennych posiłków.

Wprawdzie wszystkie te opowiadania mają niewątpliwie edukacyjny charakter, jednak równie istotne jest, że przedstawione w nich zdarzenia nie odbiegają znacząco od doświadczeń małych czytelników - w końcu nie tylko bohaterowie książki chodzą na przyjęcia urodzinowe, jeżdżą z rodzicami na wakacje czy muszą odrobić zadanie domowe… Możemy się przekonać, że każda z takich sytuacji to doskonały moment na uzupełnienie - zarówno przez uczestników tych wydarzeń, jak i czytelników – zasobu swoich wiadomości na temat jakiegoś składnika naszej diety. Na przykład w opowiadaniu „Krowa robi muuu – a kto robi mleko?” chłopiec, który nudzi się na wakacyjnym wyjeździe, nagle uświadamia sobie, że wyjaśnienie, dlaczego dieta krowy nie wpływa na kolor mleka, wcale nie jest takie banalne, a także odkrywa, że gospodarstwo ekologiczne może zapewnić mu atrakcje, o jakich nie można nawet marzyć w mieście. Z kolei dzięki innym historyjkom maluchy mogą między innymi dowiedzieć się, jak się uprawia ziemniaki, pomidory czy truskawki,
przyjrzeć się pieczeniu chleba oraz robieniu makaronu, zajrzeć do ula i kopalni soli. Najważniejsze jest zaś, że Susanne Orosz potrafiła o tym wszystkim pisać w atrakcyjny dla dzieci sposób, gdyż nie tyko nie czują się one przytłoczone natłokiem faktów, lecz po prostu się świetnie bawią, ponieważ nie brakuje tutaj zabawnych scenek i dialogów.

Mali czytelnicy z zaciekawieniem śledzą więc przedstawione w opowiadaniach poczynania swoich rówieśników, a przy okazji mogą przyswoić sobie całkiem sporo informacji o różnych warzywach, napojach czy potrawach. Znakomitym uzupełnieniem wiadomości pojawiających się w danej historyjce jest zamieszczony na jej końcu „Kącik wiedzy” z dodatkowymi wyjaśnieniami na temat przedstawianego produktu żywnościowego bądź przepis na samodzielne przyrządzenie opisanej wcześniej potrawy. Warto jeszcze podkreślić, że sympatyczne ilustracje Yayo Kawamury niewątpliwie uprzyjemniają dzieciom lekturę tej książki. Wszystko to zaś sprawia, że „Dlaczego mleko jest białe?” to naprawdę znakomita pozycja dla wszystkich ciekawskich kilkulatków i dobry punkt wyjścia dla rodzinnych rozmów przy posiłku - wszak już na własną rękę można prześledzić pochodzenie innych składników naszego menu.

d28rbk5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d28rbk5