Trwa ładowanie...
recenzja
18-07-2014 17:07

Przerażające, bo prawdziwe

Przerażające, bo prawdziweŹródło: "__wlasne
d2u92n3
d2u92n3

Twórcy horrorów znają mnóstwo sposobów na przestraszenie widzów i czytelników, ale nawet w momencie, kiedy ciarki przechodzą nam po plecach, mamy przecież świadomość, że to tylko fikcja. Natomiast efektem lektury książki „Odkrywamy bezwzględny świat. Niszczące siły i śmiertelne zagrożenia” może nie będzie poczucie obezwładniającego strachu, ale za to na dłużej zachowamy świadomość niebezpieczeństw czyhających na nas w realnym świecie. Autorom nie zależało bowiem jedynie na wywołaniu w nas emocji, lecz zgromadzili tutaj naprawdę wiele informacji, które zostały pogrupowane tematycznie w sześciu działach. Z kolei w ich ramach poszczególnym zagadnieniom poświęcono dwustronicowe rozkładówki, gdzie znakomitym, przyciągającym wzrok zdjęciom (marka Discovery Channel w końcu zobowiązuje) towarzyszą krótkie notki, w których znajdziemy zarówno podstawowe fakty, jak i rozmaite ciekawostki.

Dział „Potęga Ziemi” ukazuje nam przede wszystkim skalę zniszczeń, które są dziełem czterech żywiołów. Możemy poznać między innymi przyczyny i następstwa wybuchów wulkanów, trzęsień ziemi, pożarów, tajfunów, tsunami czy ogromnych powodzi. Informacje te są tym bardziej interesujące, że w wielu przypadkach dotyczą zdarzeń, o których światowe media donosiły zaledwie przed kilku laty. W tym momencie trudno nie myśleć o tym, że podobna tragedia może się za jakiś czas powtórzyć...

Dla odmiany „Zabójcza przyroda” to okazja do przyjrzenia się całej galerii niebezpiecznych zwierząt. Obok takich oczywistych zabójców jak jadowite węże, lwy, rekiny czy krokodyle znalazło się tutaj też miejsce choćby dla agresywnej mrówki zbójnicy, potrafiącej boleśnie ukąsić skolopendry oraz roznoszących zarazki groźnych chorób komarów i kleszczy. Niewątpliwie świat przyrody potrafi być naprawdę okrutny!

Z kolei w pierwszej części „Niebezpiecznej nauki” przedstawione zostały właściwości niektórych pierwiastków i substancji chemicznych, w drugiej zaś między innymi przebieg prac nad różnymi materiałami wybuchowymi oraz największe katastrofy w elektrowniach jądrowych. Ponadto możemy przyjrzeć się tutaj procesom zachodzącym daleko w kosmosie.

d2u92n3

„Maszyny nie do zdarcia” zapewne przypadną do gustu wszystkim fanom techniki, gdyż możemy tutaj podziwiać ogromne samoloty, wielkie morskie holowniki, gigantyczne koparki wielonaczyniowe, potężne dźwigi czy zaawansowane technologicznie roboty oraz pojazdy kosmiczne. To właśnie takie maszyny pozwalają ludzkości badać i zagospodarowywać nawet niegościnne obszary naszej planety.

O tym, że ludzie potrafią przetrwać w naprawdę ekstremalnych warunkach nawet bez wielkich zdobyczy techniki, możemy się przekonać dzięki lekturze kolejnego działu. W „Groźnych okolicach” obserwujemy więc między innymi zachowania Buszmenów, Masajów czy Inuitów, które pozwalają im egzystować pod palącym słońcem bądź w przeraźliwym zimnie, a także powody, które skłaniają przedstawicieli naszego gatunku do mieszkania w pobliżu wulkanów czy w jaskiniach. Okazuje się też, że miasta wcale też nie są idealnym miejscem do życia, a wiele zniszczonych krajobrazów to niestety efekt ludzkich działań.

Niewątpliwe wojny to nieodłączny element dziejów ludzkości. W „Krwawych bitwach” możemy więc prześledzić najważniejsze militarne zmagania toczone na całym świecie, począwszy od bitwy pod Kadesz w 1274 roku p.n.e., gdzie Egipcjanie walczyli z Hetytami, aż po zwycięstwo żołnierzy sowieckich nad Niemcami pod Kurskiem w 1943 r. Warto dodać, że autorzy zadbali nie tylko o oddanie przebiegu poszczególnych bitew, ale ponadto krótko nakreślili tło historyczne tych zmagań oraz podali kalendarium najważniejszych wydarzeń tych konfliktów zbrojnych.

Istotne jest, że „Odkrywamy bezwzględny świat. Niszczące siły i śmiertelne zagrożenia” to książka nie tylko atrakcyjna wizualnie, ale również dobrze napisana. Informacje są podawane w bardzo przystępny sposób, a ich duża ilość i różnorodność sprawiają, że mogą znaleźć tutaj coś interesującego dla siebie zarówno dzieci, jak i dorośli czytelnicy. Oczywiście nie jest to pozycja, którą czyta się od deski do deski, ale nawet przeglądana od czasu do czasu może być ona cennym źródłem wiedzy dla całej rodziny.

d2u92n3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2u92n3