Trwa ładowanie...
recenzja
26-04-2010 16:14

Tam gdzie magia styka się z techniką

Tam gdzie magia styka się z technikąŹródło: Inne
dlyepge
dlyepge

Miłośników polskiej fantastyki chyba nie trzeba specjalnie zachęcać do sięgnięcia po najnowszą powieść Anny Kańtoch, natomiast do pozostałych osób być może przemówią przedstawione poniżej argumenty. Pierwszą zaletą 13 anioła jest przedstawiony tutaj niezwykle oryginalny świat, którego żywo bijącym sercem jest Getteim. To niezwykłe miasto wybudowano na rzece Gette pomiędzy dwiema rządzącymi się odmiennymi prawami krainami. W leżącym na zachodzie Arlenie dominuje magia, natomiast w położonej na wschodzie Tanagrze cywilizacja opiera się na technice. Ponieważ każdy mieszkaniec jednej z krain, który dotarłby do drugiej, przypłaciłby to życiem, dlatego jedynie w Getteim magia i technika mogą funkcjonować obok siebie, zaś przed przedstawicielami różnych ras pochodzącymi z dwóch brzegów rzeki otwierają się w tym mieście zupełnie nowe perspektywy.

Równie istotne dla atrakcyjności 13 anioła są nad wyraz intrygujące postacie – zarówno te pierwszo- jak i drugoplanowe. Na szczególną uwagę zasługuje Meric Tyren, którego losy potwierdzają tezę, że bycie dzieckiem wielkiego człowieka to często ciężar trudny do zniesienia. Ani obserwowanie rozkwitu stworzonego przez ojca Getteim, ani odziedziczony po nim majątek nie zapewniają Mericowi powodzenia w życiu. I tak poznajemy go w momencie, kiedy po zbankrutowaniu rozważa podjęcie kolejnej próby samobójstwa. Plany te ulegają zmianie za sprawą wizyty dwóch aniołów, którzy jednak nie mają wiele wspólnego z wizerunkiem Anioła Stróża. Po pierwsze informują oni Merica, że w wyniku decyzji anielskiej Rady Trzynastu Getteim ma zostać zniszczone, zaś mieszkańcy mają czas na jego opuszczenie aż do wypełnienia się sześciu ostrzegawczych Znaków. Po drugie rychło okazuje się, że jednomyślność aniołów to tylko pozór, zaś kluczem do ocalenia Getteim jest odnalezienie zaginionego członka Rady Trzynastu - Joela. W tym momencie
pojawiają się w powieści kolejne dwie interesujące postacie, czyli wynajęty przez Merica prywatny detektyw – nomen omen o anielskim imieniu - Nataniel Andres oraz jego asystentka Aelis. Wprawdzie dopiero pod koniec powieści wyjaśnia się, co pod skorupą twardziela skrywa Nataniel, jednak cały czas możemy obserwować różne jego zachowania świadczące, że mimo egzystowania na uboczu miejskiego życia jest on jednostką nietuzinkową. Z kolei od początku istotną rolę dla przebiegu fabuły mają uczucia i niezwykłe umiejętności Aelis, która za sprawą swego pochodzenia ma ciało dziecka, ale jest już dorosłą kobietą. Mimo że ta dwójka na pozór wszystkim się różni, to jednak potrafi ze sobą doskonale współpracować, a kolejne wydarzenia ukazują, jak silne są więzi ich łączące. Równie ciekawie wypadają także postacie drugoplanowe, gdyż nie są one sprowadzone jedynie do odegrania roli niezbędnej dla postępu akcji, lecz posiadają wyraziste osobowości i dzięki temu wnoszą też sporo kolorytu. Z tych powodów warto zwrócić
uwagę choćby na odgrywających istotną rolę w końcowych wydarzeniach elfią gwiazdę filmową Indil oraz maga Nicodemusa.

Najważniejszym atutem 13 anioła jest bez wątpienia precyzyjnie skonstruowana intryga, w której znakomicie połączone są elementy rodem z klasycznego kryminału z motywami fantastycznymi. Dzieje się tak, ponieważ poszukiwania Joela przez trójkę głównych bohaterów w znacznej mierze przypominają detektywistyczne śledztwo, natomiast do osiągnięcia celu niezbędne będą także bardziej magiczne umiejętności. Warto przy tym podkreślić, że np. informacje o zdolnościach Aelis pojawiają się w powieści stosunkowo wcześnie, a nie dopiero w momencie, kiedy są potrzebne dla jakiegoś nagłego zwrotu akcji. Równie ważne jest to, że Anna Kańtoch umiejętnie dozuje czytelnikom wiedzę o opisywanym świecie i poszczególnych postaciach, tak iż dopiero dzięki finałowym wydarzeniom uzyskujemy klarowną wizję tego, co kryło się za tajemniczym zaginięciem tytułowego anioła. *Krótko mówiąc, *_13 anioł_ to po prostu świetny kryminał w fantastycznym świecie, od którego lektury wprost nie sposób się oderwać.

dlyepge
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dlyepge