Trwa ładowanie...
recenzja
26-04-2010 16:09

O prawdzie i niewidzialności

O prawdzie i niewidzialnościŹródło: Inne
d48oo7r
d48oo7r

Dotąd Ewa Nowak pisała dla trochę... no starszych „dzieci”. Poruszała problemy młodzieży, ich szkolne rozterki i konflikty pokoleń, którymi tętnią domy. Tym razem jednak za kanwę swej opowieści–noweli wzięła przyjaźń trójki dziewczynek. Choć czy do końca przyjaźń? Bo czy nie mawiają zwykle, że troje to już tłum? Dorzucając do tego drobinę magii (nadprogramową i niespodziewaną niewidzialność), pisarka tworzy historię, która nie tylko jest rozrywką, ale przede wszystkim potężną lekcją mówiącą o tolerancji, akceptacji i prawdzie. O tym dziwnym pędzie, któremu się często poddajemy, by być takim jak inni, choć to wcale nie znaczy, że wtedy będziemy także dobrymi. O tym, że trzeba się wyróżniać i nie jest to nic złego, bo dzięki temu świat jest ciekawszy. Ewa Nowak wprost nagradza dobro, gani zło; można by uznać, że tworzy bajkę, a jednak fabuła umieszczona w realnym świecie, pomimo drobiny magii, dziwnie jest aż nazbyt realistyczna. Przede wszystkim jednak jest prosta i dobitna w przekazywaniu treści.

Ale zacznijmy od bohaterów. Główną i zarazem narratorką tej historii jest Iwa. Spokojna dziewczynka, można by nawet stwierdzić, że kujonka, która wraz z bratem i rodzicami mieszka w Warszawie. Ma dwie przyjaciółki, które jednak nie do końca chyba zasługują na to miano. Szczególnie jedna z nich. Wydaje się, że nasza Iwa aż nazbyt wyróżnia się z tej trójki, by być rzeczywiście elementem przyjaźni. Ale przecież jej cioci się udało... więc, dziewczynka wkładając w to wszystkie swoje siły, zgadza się na wszystko, by tylko wygrać konkurs. Jaki? Otóż konkurs na przyjaźń. Bo przyjaciółki, mogą być tylko dwie, jedna musi odejść... Jak to się kończy? Sprawdźcie sami. Czy Iwa zaprzeda swą osobowość w imię kłamstwa i co ma do tego wszystkiego niewidzialność? Czy jej brat w końcu przestanie wierzyć w duchy, a ona sama na zawsze pozostanie niewidzialna? I czy twierdzenie, że nigdy się nie kłamie, zawsze jest zgodne z prawdą?

Piękna, ilustrowana, no i naprawdę pouczająca opowieść, kolejna z serii Magnes. Doskonała dla młodszego czytelnika, który ma problemy nie tylko z tym, że uczy się „za dobrze”, lecz także z tzw. fałszywą przyjaźnią. Książka która uczy i bawi zarazem, ale też dowód na to, że czasem i dorośli (czyli autorka), wciąż pamiętają problemy z dzieciństwa. I tylko z tą niewidzialnością jest tak... że by się chciało, ale jakoś jej nie ma! Choć może jest?

d48oo7r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d48oo7r