Trwa ładowanie...
recenzja
26-04-2010 16:07

Marzenia rezolutnej dziesięciolatki

Marzenia rezolutnej dziesięciolatkiŹródło: Inne
d4brdyp
d4brdyp

Czasami żyje się spokojnie, w otoczeniu dobrze znanych problemów. Głowa jest pełna marzeń. Dni płyną na przemian wesołe i smutne, słoneczne i deszczowe. Wszystko, poza przygodą i niespodziankami, ma znany zapach, kształt, brzmienie. I w gruncie rzeczy można być zadowolonym. Z siebie, życia, najbliższych, przyjaciół, szkoły... Bez wielkich, frustrujących pragnień, ale i bez wielkich rozczarowań. Z pogodą ducha i uśmiechem na twarzy. I tak żyje Amelka, dziesięcioletnia bohaterka-narratorka powieści. Opiekuje się młodszym rodzeństwem: Tycjanem, Oktawianem, Luśką, Gustkiem i Emmą. Pomaga rodzicom. Dobrze się uczy. Ma zgraną paczkę przyjaciół, chłopaków. Nie jest aniołkiem, ale nie jest też wrednym, rozpuszczonym "bachorkiem". Lubi rozmyślać i lubi marzyć... "Tak sobie myślałam przez całą drogę, bo myślenie to jedno z moich ulubionych zajęć i zajmuję się nim zawsze, kiedy nie mam nic lepszego do roboty."

Czasami marzenia się spełniają. I potrafią nieźle zaskoczyć... marzyciela. A największym pragniniem Amelki jest zostać słynną aktorką. I tak się staje. Do wsi Bolki Małe przyjeżdża ekipa filmowa i Amelka zostaje odtwórczynią głównej roli. Nagle wszyscy we wsi ją rozpoznają. Wszyscy lubią i chcą się zaprzyjaźnić. Zapraszają do siebie. Ot, taki owczy pęd by znaleźć się przynajmniej w cieniu osoby sławnej. A Amelka... Cóż, zmienia się. Zmienia przyjaciół. Zmienia poglądy. Nie uczy się. Jest przecież znana, lubiana, podziwiana i... zarabia pieniądze. Sława i jej koleżanki potrafią każdemu nieźle namieszać w głowie. Amelka jest tylko jakby coraz bardziej, mimo sukcesu, nieszczęśliwa. A jak się to dla niej skończy?! Cóż, warto samemu przeczytać.

Książka jest równie ciekawa dla dziecka, jak i dla dorosłego. Dla każdego coś zabawnego, wzruszającego (ale bez przesady) i pouczającego. Przekorne i pełne humoru obserwacje Amelki. Jej okraszone dziecięcą spostrzegawczością rozważania o życiu, rodzinie, sławie, radzeniu sobie, zarabianiu pieniędzy, szkole... Może i niektóre z nich to myśli dorosłych ubrane w dziecięce słowa. Ale i tak pełne swoistego uroku. Ładne, wesołe ilustracje. Dużo ciepła i prostej życiowej mądrości. Dotyczącej dzieci i dorosłych. Sporo pozytywnego spojrzenia na życie. I to nie takiego słodko-naiwnego. Polecam. "Do każdego dziecka jest jakiś kluczyk, tylko czasem trudno do znaleźć. No i nie każdemu chce się go szukać."

d4brdyp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4brdyp